Na wstepie polecam zapozanie sie z prezentacją Power Point aut. Grzegorza Wrochny z Instytutu Problemów Jadrowych, dla wyjasnienia szczegółow stanu faktycznego.
LINK
http://www.pptn.pl/multimedia/konferencje/iss/wrochna_iss_krakow_20071126d.ppt
Elektrownie atomowe a ekolodzy
Wielu zwolenników elektrowni atomowej, by przekonać do siebie ekologów przytacza opinie Jamesa Lovlocka, słynnego twórcy hipotezy Gaja, według której ziemia tworzy jeden superorganizm. „Zieloni muszą zrezygnować z protestu przeciw energii jądrowej. Zagrożenia z nią związane są niczym w porównaniu z prawdziwą katastrofą, jaką byłyby fale nieznośnego gorąca, podniesienie się poziomu oceanów, groźba zalania wszystkich nadbrzeżnych miast świata" - głosi Lovelock. „Nie twierdzę, że energia jądrowa jest długookresowym lekiem dla naszej niedomagającej planety, czy też rozwiązaniem wszystkich naszych problemów. Uważam jednak, że to jedyne skuteczne lekarstwo, jakim dziś dysponujemy" - puentuje brytyjski ekolog.
Mimo opinii guru zielonych, Greenpeace często przeprowadza akcje, podczas których jego aktywiści przykuwają się do bram elektrowni lub wieszają transparenty. Najczęściej wszystko to dzieje się w okolicach charakterystycznej stożkowatej budowli, uporczywie nazywanej przez wielu kominem. W rzeczywistości jest to chłodnia kominowa. Nie wydobywają się z niej spaliny, ale para wodna. Nagrzana woda, która przeszła przez turbiny, chłodzona jest powietrzem właśnie w tej imponującej budowli. W środku takiej chłodni panują tropikalne warunki - wilgotność sięga 100 procent, a temperatura jest bliska 50 stopni.
LOKALIZACJE ELEKTRONI JADROWYCH W EUROPIE
Alternatywne ekologiczne źródła energii
Do 2010 roku Polska powinna wytwarzać 7,5 proc. energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Aby tego dokonać, producenci muszą zainwestować w instalacje do produkcji energii elektrycznej. Muszą powstać elektrownie wiatrowe, małe elektrownie wodne, biogazownie, systemy fotowoltaiczne i systemy wykorzystujące biomasę. Stworzenie takiego systemu kosztowałoby ok. 6 mld zł. Dofinansowanie ze środków publicznych powinno wynieść ok. 1 mld złotych. Jest ono konieczne, ponieważ stworzenie ekologicznych źródeł energii pociąga za sobą duże nakłady inwestycyjne. Poza wyjątkowymi przypadkami energia taka jest droższa nawet od pozyskiwanej w elektrowniach węglowych. Elektrownie powszechnie uważane za ekologiczne również mogą źle wpływać na środowisko. Olbrzymie pola wiatrakowe, wytwarzając pole elektromagnetyczne, zakłócają nawigacje ptaków, a także, w przypadku zderzenia, doprowadzają bezpośrednio do ich śmierci. Elektrownie wodne z kolei oddziałują negatywnie na biosystem wodny i utrudniają rybom wędrownym dotarcie do miejsca tarła.
Elektrownie jądrowe działają w 13 z 25 państw członkowskich Unii Europejskiej. Europa zależy dziś energetycznie od importu, szczególnie z Rosji. Jeśli rozwój europejskiej produkcji oraz konsumpcji utrzyma się i jeśli nie zmieni się ostrożne podejście do elektrowni jądrowych, energetyczna przyszłość jawi się niepewnie. Obecnie kraje Unii importują 50 procent potrzebnej im energii. Według analiz, w 2030 roku udział importu wzrośnie do ponad 70 procent. Polska będzie sprowadzać - głównie z Rosji - jeszcze więcej, bo około 80 procent gazu, a ropy - 90 procent.
Wiele wskazuje na to, że zawarty w rządowym programie rozwoju energetyki pomysł budowy pierwszej w Polsce elektrowni atomowej zostanie zrealizowany. Dla ekspertów nie jest tajemnicą, że by wszedł w życie, szczególnie ważne będzie przekonanie polskiego społeczeństwa do idei energetyki jądrowej. W ostatnich latach minimalnie wzrasta poparcie społeczne dla tego pomysłu. Co dwa lata na zlecenie Państwowej Agencji Atomistyki przeprowadzane są badania opinii publicznej. Z ostatniego, które miało miejsce w grudniu 2004 roku, wynika, że wykorzystanie energii jądrowej do zaspokojenia potrzeb energetycznych kraju popiera 42 proc. badanych, a 38 proc. jest przeciwnych. 60 proc. badanych opowiedziało się za stopniowym zmniejszaniem wykorzystania węgla do produkcji energii elektrycznej. Na razie właśnie węgiel kamienny i brunatny stanowi podstawowe paliwo dla elektrowni (ponad 90 proc.). By przekonać całe społeczeństwo do budowy elektrowni atomowych w Polsce Ministerstwo Gospodarki planuje uruchomienie kampanii informacyjnej na ten temat. Zapowiedział ją w czerwcu wiceminister gospodarki Piotr Naimski PiS, czy będzie kontnuacja za rzadów PO.
GW
Piotr Apel