Projekt budowy elektrowni poligeneracyjnej w Kędzierzynie, która ma wykorzystywać proces zgazowania węgla do produkcji energii elektrycznej, pary oraz metanolu, a jednocześnie ograniczać emisję CO2 niemal do zera, ma kosztować 5,03 mld zł.
W procesie zgazowania wydziela się wprawdzie trujący dwutlenek węgla, lecz w 23 procentach posłuży on do produkcji metanolu, a reszta rurociągami trafi do podziemnych składowisk.
- Dzięki unikatowej strukturze geologicznej nasz kraj ma ich najwięcej w Europie. Do atmosfery nie trafi więc ani gram trującego CO2 - tłumaczy Krzysztof Jałosiński, prezes Zakładów Azotowych Kędzierzyn. - Projekt ten chcemy zrealizować wspólnie z Południowym Koncernem Energetycznym.
Schemat bazy poligonowej dla realizacji procesu sekwestracji CO2 z równoczesnym pozyskiwaniem CH4
http://www.wnp.pl/foto/11567.html
Zdanie polityka
Zdaniem Stefana Niesiołowskiego budowa instalacji zgazowywania węgla może postawić nasz kraj w awangardzie krajów Unii pod względem troski o środowisko naturalne oraz rozwój nowoczesnych technologii energetycznych.
Komentarze